Wigilijne tradycje - 7 najbardziej popularnych
Polska wigilia ma wiele tradycji i obrzędów, których geneza sięga często zwyczajów przedchrześcijańskich. Etymologia wielu z nich jest przedmiotem sporów między badaczami. Jest tak przede wszystkim dlatego, że Wigilia Bożego Narodzenia wypada w dzień 24 grudnia. W religii chrześcijańskiej jest to przeddzień narodzenia Jezusa Chrystusa, natomiast dla ludów słowiańskich zamieszkujących nasze tereny przed chrystianizacją, w dzień 24 grudnia odbywało się Święto Godowe. Tego dnia Słowianie celebrowali zwycięstwo dnia nad nocą i oddawali cześć duszom zmarłych przodków.
Wolne miejsce przy wigilijnym stole
Tradycja ta kultywowana jest w wielu polskich domach, ale nie wszędzie znaczy to samo. Wolne miejsce i pusty talerz zostawiamy dla zbłąkanego wędrowca albo duchów zmarłych przodków. W czasach przedchrześcijańskich w dzień 24 grudnia oddawali cześć swoim zmarłym przodkom. Palono na cmentarzach ogniska i organizowano rytualne uczty - wszystko to z myślą o zmarłych. Kościół uznał te praktyki za pogańskie i usilnie je zwalczał. Ludzie nie mogli jednak od tak po prostu odejść od zwyczaju oddawania czci zmarłym więc zmienili jego formę. Zamiast sami wychodzić na cmentarz w dzień Wigili, "zapraszali" dusze zmarłych na domową ucztę do siebie, pozostawiając im wolne miejsce przy stole.Siano pod obrusem
Kolejną sporną dla badaczy kwestią jest znaczenia siana na wigilijnym stole. Dla Chrześcijan jest ono pamiątką na cześć dzieciątka Jezus, które przyszło na świat w ubogiej stajence w wyścielonym sianem żłobie. Niektórzy badacze twierdzą, że po tym jak Kościół zakazał rytuałów nad grobami zmarłych, Słowianie zabierali trawę z grobów, żeby w dzień przesilenia położyć ją – już jako siano – ku pamięci zmarłym na wigilijnym stole. W wielu regionach polski w okresie przesilenia zimowego w domostwach stawiano, w kącie izby pierwszy zżęty snop zboża zwany diduchem (dosł. Dziad).Przystrajano go często suszonymi owocami i orzechami. Trzymano go w domu aż do wiosny, a z nasion z jego kłosów rozpoczynano przyszłoroczny siew. Takie działanie było niejako wróżbą powodzenia w przyszłych żniwach. Siano lub słoma służyła także różnym wróżbom określającym przychylność losu. Siano lub słomę wkładano pod nakrycie stołu, członkowie rodziny losowali kolejno słomki, a na podstawie ich długości oceniano nadchodzący rok. Siano pod miskami z jedzeniem - według niektórych źródeł - miało na celu obłaskawienie demona Siema trzymającego pieczę nad rodziną i demona Rgieła - bóstwa zbóż i pól.
Zwierzęta mówią ludzkim głosem
W czasach przedchrześcijańskich wierzono, że w dzień przesilenia zimowego świat żywych przenika się ze światem zmarłych. Duchy mogły przemieszczały się po domostwach dlatego zostawiano im uchylone furtki, drzwi wejściowe czy okna. Na stole pozostawiano dla nich resztki jedzenia i opłatków. Tego dnia nie można było spluwać, wylewać pomyj ani brudnej wody. W obawie o to by nie skrzywdzić duchów nie używano także ostrych rzeczy. Słowianie wierzyli również, że dusze zmarłych mogą tego dnia wchodzić w zwierzęta i przemawiać ludzkim głosem.Jak w wigilię, tak przez cały przyszły rok
W dzień Święta Godowego czyniono wróżby na cały przyszły rok. Dotyczyły pogody, zdrowia i dostatku. Na podstawie stanu pogody w dwunastu dniach następujących po Wigilii czyniono wróżbę odnośnie pogody w nadchodzącym roku, każdy dzień symbolizował jeden miesiąc. W podobnym celu krojono cebulę, także na dwanaście kawałków, te z nich, które szybko wilgotniały i pleśniały miały wróżyć deszczowe miesiące te, z którymi nic się nie działo wróżyły pogodę. W wigilijny poranek dla zachowania urody i dostatku, na dno mis, w których się myto wkładano srebrne monety. Tego dnia nie należało niczego pożyczać, aby nie narazić się na utratę mienia w nadchodzącym roku. Jeżeli w dzień Wigilii w progu domu jako pierwszy pojawił się chłopiec przynosił rodzinie szczęście w przyszłym roku.Dostatek miał też przynosić grosik włożony do uszka z farszem, osoba która znalazła go w misce z barszczem miało spotkać szczęście. Podobny efekt przynosiło spróbowanie każdej z dwunastu wigilijnych potraw - takie działanie miało niejako zagwarantować, że żadnej z tych potraw w nadchodzącym roku nie zabraknie. Pecha przynosiły wszelkie zranienia się, poobijania czy zachorowanie w dzień wigilii. Były traktowane jako wróżbę problemów zdrowotnych w nadchodzącym roku. W niektórych regionach Polski zmuszano dzieci by z samego rana w wigilię trzy razy obiegły dom w samych koszulkach i bez butów. Wierzono, że zahartuje to organizm na przyszły rok.
Dzielenie się opłatkiem
Opłatek w języku łac. znaczy tyle co dar ofiarny, jest symbolem pojednania i przebaczenia, przyjaźni i miłości. Dzielenie się nim przed wieczerzą wigilijną oznacza chęć bycia razem, łamiąc się nim składamy sobie nawzajem życzenia. Według tradycji, ten kto podzieli się opłatkiem w wigilię przez cały rok nie zazna głodu i będzie miał na tyle jedzenia, żeby móc się nim dzielić z innymi. Dawniej wierzono, że okruchy opłatka wrzucone do studni oczyszczą wodę i zapewnią zdrowie domownikom i zwierzętom. W niektórych regionach gospodarz dzielił opłatek na tyle części ile osób zasiadających przy stole, następnie maczał każdą część w miodzie i przyklejał do szyby, ta która zsunęła się lub odpadła, wróżyła danej osobie śmierć.Pierwsza gwiazdka
Wypatrywanie pierwszej gwiazdki wiąże się z podtrzymywaniem tradycji związanej z Gwiazdą Betlejemską. Według Nowego Testamentu był to obiekt astronomiczny, który wskazał mędrcom ze wschodu drogę do Betlejem, gdzie przyszło na świat dzieciątko Jezus. Teorii dotyczących tego czym mógł być ten obiekt jest wiele, najpowszechniejszy jest pogląd, że była to kometa. Za taką hipotezą może przemawiać fakt, że zjawisko to artyści ukazywali w swoich dziełach jako gwiazdkę z ciągnącym się za nią ogonkiem.12 potraw na wigilijnym stole
Symbolika dotycząca liczby wigilijnych potraw jest podwójna. W kościele katolickim symbolizuje ona liczbę apostołów, natomiast symbolika ludowa, odwołuje się do liczby miesięcy w roku. Jednak liczba dwunastu potraw nie obowiązywała na wigilijnej wieczerzy od zawsze. W Polsce na stołach szlacheckich podawano dziewięć, a na magnackich jedenaście dań. Liczba nieparzysta miała zapewnić urodzaj i dostatek w przyszłym roku.O ile liczba dań ulegała zmianie na przestrzeni wieków, o tyle od zawsze tradycja nakazywała, żeby na wigilijnym stole pojawiły się wszystkie płody ziemi – z pola, z lasu, z sadu i wody. W Wigilię na stole nie może zabraknąć takich składników potraw jak: mak, zboża, miód, grzyby czy ryby. Na dodatek każdy ze składników ma swoje indywidualne znaczenie, przeważnie pogańskie, pomijając ryby, które mają również znaczenie religijne, jako że pierwotnie były one symbolem chrześcijaństwa, chrztu i odrodzenia. W symbolice ludowej ryby były symbolem płodności i rodzącego się życia. Zjedzenie ich podczas wieczerzy wigilijnej było gwarancją zdrowia i dostatku, karp symbolizował także siłę.
Ziarna zbóż i maku były w dawnych czasach składnikami potraw styp pogrzebowych i ofiarowywano je jako dar dla błąkających się po ziemi dusz. Ziarna zbóż symbolizowały życiodajną moc, nieśmiertelność i dostatek. Mak symbolizował płodność i musiała go zawierać przynajmniej jedna potrawa, żeby w przyszłym roku zapewnić sobie pomyślność, bogactwo i potomstwo. Wierzono, że kapusta chroni od złego i zapewnia życiodajną moc, siłę i witalność. Kapusta połączona z grochem miała dodatkowo chronić przed chorobami.
Słowianie uważali, że grzyby mają magiczną moc, uznawano, że umożliwiają kontakt ze światem zmarłych i stosowano je w różnych magicznych obrzędach. Potrawy z grzybami miały zapewnić szczęście. Właściwości magiczne według Słowian miał także miód, który według nich chronił przed złem, a spożycie go w dzień wigilii daje przychylność sił nadprzyrodzonych, pomyślność i długie życie. Symbolizował szczęście, miłość i obfitość. Na wigilijnym stole nie mogło zabraknąć także orzechów, które również dawały płodność i dostatek. Orzechowi włoskiemu przypisywano mądrość, a laskowemu płodność, pojednanie i cierpliwość.
Symbolem płodności są też owoce, którym przypisywano również moc witalności: jabłko symbolizuje miłość, zgodę i zdrowie, gruszki są gwarancją długowieczności, a śliwki odpędzają złe moce.
Opinie
Dodanych opinii: 0
Dodaj pierwszą opinię 🙂
Dodaj opinię