Stroiki świąteczne na drzwi i stół jako piękne dekoracje
Stroiki świąteczne na drzwi - skąd się wzięły?
Tradycja wieszania na drzwiach świątecznego stroika wydaje się być bliska kulturze katolickiej. Niektórzy twierdzą nawet, że przyszła do nas z Ameryki, podobnie jak wiele innych elementów Bożego Narodzenia. Mało kto zastanawia się nawet nad jej pochodzeniem i znaczeniem. Jednak prawda jest taka, że nie pochodzi ona ani z Polski, ani z Ameryki. Mało tego, nie jest nawet zwyczajem katolickim, z którym obecnie jest kojarzona.
Stroik świąteczny, którego poprawna nazwa brzmi wieniec adwentowy została sprowadzona do Polski, podobnie jak choinka, od naszych zachodnich sąsiadów.
Wszystko zaczęło się w roku 1839 za sprawą ewangelickiego pastora Johanna Hinricha Wicherna. To właśnie jemu zawdzięczamy iglastą ozdobę bożonarodzeniową w kształcie koła. Postanowił on umilić adwentowy czas swoim podopiecznym.
Od kilku lat prowadził bowiem sierociniec w Hamburgu, a szczególną wagę przykładał do tego, aby dbać o swoich wychowanków i zapewnić im ciepło domowe, którego nie otrzymali od swoich rodziców.
W okresie adwentu postanowił udekorować świetlicę w taki sposób, aby atmosfera była bardziej świąteczna, przytulna i sprzyjała wspólnej modlitwie. Wziął więc okrągłą drewnianą konstrukcję o średnicy dwóch metrów, na której obrzeżach umocował 24 świeczki. Każdego dnia inne dziecko zapalało kolejną świecę. W taki właśnie sposób powstał wieniec, który związany był ściśle z okresem adwentu, czyli oczekiwaniem na Boże Narodzenie. Obecnie rozumienie znaczenia tego symbolu nieco zanika, zwłaszcza w przypadku ozdobnych wieńców, wieszanych na drzwiach.
Zwyczaj ten przyjął się nie tylko w domu dla sierot pastora, chociaż prawdą jest, że od tego momentu kontynuowano go co roku. Rozpowszechnił się także w domach prywatnych niemieckich rodzin ewangelickich, a następnie również wśród tych, wyznających luteranizm. Drewniane koło wydawało się zbyt surowe i z czasem zaczęło być przyozdabiane gałązkami drzew iglastych. Co stało się z 24 świeczkami? Ich ilość została zredukowana. W 1860 r. zaczęto praktykować zwyczaj 4 symbolicznych świec, każda na kolejny tydzień adwentu.
W jaki jednak sposób ewangelicki wieniec pojawił się w Polsce i stał się nieodłączną częścią tradycji katolickiej? Po kościele ewangelickim i luterańskim zwyczaj ten zaczął się rozprzestrzeniać również wśród niemieckich katolików, następnie zaś zaczął być przenoszony za granicę, w tym i do Polski. Oficjalnie pierwszy raz stroik adwentowy pojawił się w naszym kraju w 1925 roku we Wrocławiu. Od tego momentu jest to jeden z atrybutów adwentu i świąt Bożego Narodzenia.
Stroik ten to symbol typowo religijny, jednak obecnie jest wykorzystywany często jako zwykła ozdoba świąteczna. W naszych domach obecnie pojawia się na drzwiach w nieco zmienionej wersji. Nie mocujemy na nim już żadnych świec, a sam stroik ma charakter czysto dekoracyjny.
Jak powinien wyglądać prawdziwy stroik adwentowy?
Prawdziwy adwentowy wieniec ozdabiany jest według ściśle określonych reguł. Drewniana konstrukcja opasana jest gałązkami drzew iglastych. Istnieje jednak możliwość użycia liści laurowych lub mahoniowych bądź gałązek bukszpanu zamiast drzew iglastych. Dlaczego taki wybór? Zielone części oznaczają życie wieczne, którym obdarowani zostaną wszyscy wierzący w Chrystusa. Fakt, że wieniec ma okrągłą formę również nie pozostaje bez wyjaśnienia. Jego kształt oznacza wieczność oraz to, że Bóg nie ma ani początku, ani końca.
Następnie możesz dodać nieco szyszek, owoców jarzębiny lub innych atrybutów, w które zaopatrzyła Cię natura. Jesienno-zimowe elementy, pochodzące z Twojego ogrodu to jeden z najważniejszych zasad tworzenia wieńca adwentowego. Jedynym wyjątkiem są wstążki w kolorach czerwonym, srebrnym, złotym lub żółtym.
Obecnie jednak tradycja ta nie jest zbyt surowo przestrzegana. Stroiki przyozdabiane są praktycznie wszystkim, co jest pod ręką. Używa się wiele elementów plastikowych, czasem nawet sztuczne kwiaty.
Mikołaje, bałwanki, małe figurki w kształcie prezentów i, oczywiście, bombki stały się już codziennością. Nie zwraca się uwagi na pochodzenie takiego elementu, jak bożonarodzeniowy wieniec oraz na tradycje, związane z jego powstaniem i przeznaczeniem, a tym bardziej przyozdabianiem. Ze stroika zniknęły również świece. W przypadku tych modeli, wieszanych nad drzwiami domów i mieszkań nie są już one zwyczajnie potrzebne. Nie będziesz ich przecież zapalać. Miejsce świec zajęły inne, współczesne dodatki, które równie dobrze prezentują się na ozdobie.
Jednak nie wszystkie stroiki straciły swój oryginalny urok. W kościołach i innych miejscach kultu religijnego zostały one praktycznie w niezmienionej formie. Jedynie ich rozmiar może różnić się od tego, stworzonego przez Johanna Hinricha Wicherna prawie 200 lat temu.
Obecnie stawia się głównie symbolicznej wielkości wieńce, łatwe do przenoszenia oraz dbania o nie. Ich rozmiar zredukował się również ze względu na pozbycie się 20 świec. Pozostałe 4 zachowują jednak swoją symbolikę. Trzy z czterech świec powinny być fioletowe, a jedna różowa. Każda świeca symbolizuje poszczególne niedziele adwentu, a ich barwa odnosi się do kolorów liturgicznych tego okresu. Świece zapala się po jednej, w każdą kolejną niedzielę aż do zakończenia adwentu.
Świece, zapalane w kościołach mają głębszą symbolikę, niż mogło by się wydawać. Pierwsza z nich oznacza przebaczenie grzechu, jakiego dopuścili się Adam i Ewa wobec Boga. Kolejna to wiara w patriarchów narodu wybranego w istnienie Ziemii Obiecanej.
Trzecia świeca przypomina o radości Dawida po zawarciu przymierza z Bogiem. Ostatnia, czwarta ze świec, zapalana jest na znak nauczania proroków. Według kościoła mieli oni symbolizować przyjście Mesjasza oraz Królestwa Sprawiedliwości, w którym ma panować. Dlaczego wieniec pojawia się właśnie w okresie adwentu? Jest to czas oczekiwania na przyjście na świat Chrystusa. Zarówno te, mające miejsce 2000 lat temu, jak i te powtórne. Wieniec ma sprawić, by miejsce, w którym się znajduje lepiej sprzyjało modlitwie i wspólnym oczekiwaniu na Boże Narodzenie.
Stroiki świąteczne obecnie
Opis wyżej wymienionego wieńca w niczym nie przypomina stroika, który co roku wieszasz na drzwiach? Nic w tym dziwnego. Wszystkie tradycje, zwłaszcza te symboliczne mają tendencję do zmian. Z czasem zmienia się moda, potrzeby, możliwości i postrzeganie. Mało kto ma obecnie miejsce, aby w mieszkaniu rozłożyć dwumetrową konstrukcję z drewna. Została wiec ona zamieniona na swój mniejszy, bardziej poręczny odpowiednik. Wygląd wieńca przez te wszystkie lata ewoluował, podobnie jak i nazwa. I tak z wieńca adwentowego stał się stroikiem świątecznym. Warto jednak zauważyć, że jest między nimi różnica.
Tradycyjny wieniec adwentowy rzeczywiście ma formę leżącą i posiada 4 odpowiednio dobrane świecie. Stroiki, które w większości przypadków wiesza się na drzwiach to pewna wariacja na temat wieńca adwentowego. Zrezygnowano ze świec, gdyż było by to nieporęczne, są one przecież wieszane pionowo.
Na stroik zaczęto dodawać dekoracje świąteczne, mikołaje, dzwonki, a nawet bombki. Jednak nie zapominaj, że stroik bożonarodzeniowy, który z dużym prawdopodobieństwem widnieje też na Twoich drzwiach początkowo był wieńcem adwentowym. A jego przeznaczenie kręciło się w okół modlitwy i wspólnego spędzania adwentu.
Stroiki bożonarodzeniowe można znaleźć w każdym markecie, kwiaciarni czy sklepie z ozdobami. Różnią się nie tylko elementami ozdobnymi, ale również rozmiarem. Większość natomiast jest podobnej wielkości, gdyż przeznaczone są do powieszenia nad drzwiami. Tradycja ta, podobnie jak wszystkie inne, związane ze stroikami, nie jest przypadkowa. Wcześniej stroiki wieszano pod sufitem, aby dopełniały atmosferę adwentu. Obecnie wieszamy je jednak na drzwiach, często tych wejściowych.
Stroik świąteczny a wieniec adwentowy?
Istnieją jednak i takie stroiki, które kładziemy w klasyczny dla nich, poziomy sposób. Na ogół są one nieco mniejsze, tak, aby mogły zmieścić się na świątecznym stole. Stroik taki posiada wszystkie elementy swojego pełnowymiarowego ekwiwalentu, czyli okrągła konstrukcja, iglaste zielone elementy oraz ozdoby. Posiada nawet świecę!
Z tą różnicą, że znajduje się ona w środku stroika. Zamiast czterech jest tylko jedna, kolor również nie ma większego znaczenia.
Taki stroik być może znajduje się i na Twoim świątecznym stole. Czy zwróciłeś kiedyś na niego uwagę? Czy zastanawiałeś się, skąd się właściwie wziął i dlaczego wygląda tak, a nie inaczej? Teraz wiesz już na jego temat nieco więcej i zdajesz sobie sprawę z tego, że nie jest to losowy dobór kolorów i elementów, ale długowiekowa tradycja, przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Stroik świąteczny posiada więc dłuższą historią, o jaką można by go było posądzić na pierwszy rzut oka. Można powiedzieć, że jego obecny wygląd jest mieszanką tradycji germańskich, słowiańskich i chrześcijańskich. Niektórzy uważają też, że jego pochodzenie sięga nawet czasów starożytnych.
Przypomina on bowiem wieniec, otrzymywany przez wygranych na zawodach olimpijskich, który wieszał zdobycz w swoim domu. Niestety, na ile jest to prawda, a na ile mit, można tylko polemizować. Wtedy był to głównie symbol zwycięstwa, dziś odgrywa on większa rolę jako znak pokoju i jedności.
Stroiki przyjęły się bowiem w naszej kulturze na tyle dobrze, że uznajemy je już za swoje. Warto jednak pamiętać historię powstania tej dekoracji i drogę, jaką przeszła, aby pojawić się i zakorzenić zarówno w kościele katolickim, jak i nawet w domach osób mniej religijnych.
Święta Bożego Narodzenia to okres, w którym spędzamy szczególnie dużo czasu z rodziną i bliskimi. W związku z tym każdemu zależy na tym, aby czas ten możliwie jak najbardziej umilić. Wspólne przygotowywanie posiłków, pakowanie prezentów i śpiewanie kolęd to tylko niektóre z opcji. Inni wybierają wspólne dekorowanie stroika i wieszanie go przy wejściu do mieszkania. Każdy sposób jest dobry, jeśli spełnia swój cel, a podtrzymywanie tradycji to dla wielu ważny element świąt.
Opinie
Dodanych opinii: 0
Dodaj pierwszą opinię 🙂
Dodaj opinię